W dniu 2 maja 2019 roku podczas konferencji prasowej jaka odbyła się pod Kościołem św. Krzyża w Rzeszowie zaprezentowany został Apel stowarzyszenia Europa Tradycja do samorządowców Podkarpacia.
Prof. Mieczysław Ryba mówił o uchwale Sejmiku Lubelskiego w sprawie zagrożenia ideologią LGBT i innych podobnych uchwałach podejmowanych w ostatnich dniach przez samorządy w całej Polsce. Zachęcał, bo do akcji przyłączyli się również samorządowcy Podkarpacia.
Prezes naszego stowarzyszenia Ryszard Skotniczny wskazywał na konieczność ukonkretnienia działań. Aktywność samorządów powinna być zwieńczona krokami legislacyjnymi wykonanymi przez parlament. W szczególności Prezes zaapelował do radnych Rzeszowa o aktywność w sprawie mającej się odbyć w krótce tzw. parady równości (cały apel poniżej). W takich sprawach samorządowcy powinni mieć prawnie gwarantowaną możliwość wypowiedzenia się w imieniu mieszkańców. Jeśli mieszkańcy z powodów moralnych nie życzą sobie pewnych treści w swojej przestrzeni publicznej, to mają prawo, za pośrednictwem swych radnych, odmówić jej udostępniania.
Poseł Bogdan Józef Rzońca wyjaśnił, iż uchwały samorządów, w szczególności artykułujące postulaty do posłów, są niezbędne. Parlamentowi znacznie łatwiej jest uchwalać prawo, które ma mocne poparcie społeczne. Zwrócił uwagę, iż aktywność samorządów stała się konieczna po tym, jak władze miasta Warszawy usiłowały wypowiedzieć się w imieniu całej Polski popierając nie tylko propagandę LGBT, ale szersze działania mające na celu wspieranie i propagowanie niemoralności.
Apel stowarzyszenia Europa Tradycja do samorządowców Podkarpacia
W ostatnich dniach wiele samorządów w Polsce podejmowało uchwały deklarujące niezgodę na propagowanie niemoralności seksualnej. W szczególności uchwałę taką podjęły sejmiki lubelski i małopolski. Apelujemy do samorządów naszego regionu o podjęcie analogicznych działań. Uchwały takie nie są jedynie pustą deklaracją. Są sygnałem od radnych, posiadających mandat swych wyborców do wyrażenia ich poglądów i zadeklarowania, czego Polacy sobie życzą, a czego nie, w swym najbliższym otoczeniu. Danie takiego wyrazu stało się niezbędne przede wszystkim po tym, co stało się w Warszawie. Tak zwana deklaracja LGBT+ była próbą wypowiedzenia się w imieniu całej Polski. Obecnie cała Polska odnosi się do tego, co próbowała narzucić Warszawa.
Prosimy, by podejmowane uchwały nie były tylko ogólna deklaracją. Istnieje pilna potrzeba działań konkretnych. Na 22 czerwca zapowiadana jest w Rzeszowie kolejna tzw. parada równości. W tej chwili przepisy prawne nie dają samorządom możliwości skutecznej obrony przed takimi wydarzeniami. Prezydenci i wojewodowie próbowali blokować parady równości w różnych miastach. Sądy zmieniały ich decyzje. Powtarzanie tych procedur w kolejnych miastach, w tym w Rzeszowie, tylko po to, by wysłać sygnał do wyborców, że coś się robi, to działania pozorowane. Konieczne jest prawdziwe rozwiązanie problemu. Polegać musi ono na tym, że ustawodawca przyznaje samorządom realne możliwości prawne obrony ich przestrzeni publicznej przed tym, co mieszkańcy uważają za niemoralne. Zwłaszcza w przypadkach, gdy imprezy są organizowane siłami osób przeważająco przyjezdnych tak, by danej społeczności lokalnej narzucać niechciane przekonania światopoglądowe.
Proponujemy, by w Rzeszowie nie poprzestawać na rytualnej niezgodzie prezydenta (choć akurat prezydent Ferenc rok temu po cichu wspierał paradę, więc trudno na niego w tej sprawie liczyć), czy wojewody - następnie uchylonych przez sąd, co z kolei staje się pretekstem dla burd ulicznych przez osoby chcące rozwiązać problem tzw. parady równości, przez jej blokowanie. Rok temu media informowały, o krytycznym stosunku mieszkańców miasta do tego wydarzenia. Dlatego obecnie radni Rzeszowa powinni wyrazić ten pogląd w imieniu mieszkańców i zaapelować do parlamentarzystów o podjęcie działań, na rzecz takiego zmienienia ustaw, by samorządy mogły wyrazić skuteczny sprzeciw w takich przypadkach.
W szczególności apelujemy do rzeszowskich radnych PiS. Lider ich ugrupowania wielokrotnie krytycznie odnosił się do propagandy LGBT. Za deklaracjami powinny pójść czyny, czyli szybkie uchwalenie stosownej ustawy. Radni PiS mają też najleopsze możliwości do zwrócnia się do licznej reprezentacji parlamentarnej ich ugrupowania z naszego regionu.
Takie działania będzie można uznać za poważne, nakierowane na realne rozwiązanie problemu, a nie na naginanie prawa czy szukanie jedynie politykierskiego rozgłosu, bez baczenia na dobro sprawy.